czwartek, 15 listopada 2012

Duże podróże

To znów coś z innej beczki. Zobaczyłam kiedyś w jakiejś sieciówce śliczne, ale megadrogie, jak na taką rzecz, kolczyki. Odwiedziłam pasmanterię, zwinęłam Tacie trochę drucika, i zrobiłam nieco podobne - a co, nie dam się koncernom. Ciekawie wyglądają na uchu, są duże, dyndające - takie, jakie powinny być moje idealne kolczyki. I lekko etniczne, przez co wywołują tęsknoty związane z wojażami.
Prosty pomysł i wykonanie, ale to pretekst do zapytania Was: czy też tak się czasami inspirujecie? :>
 

52 komentarze:

  1. Ja często jak jestem gdzieś w sklepie to podglądam biżuterię, ponieważ sieciówki mają zazwyczaj ceny z kosmosu a czasem można podejrzeć jakiś wzór i zrobić sobie podobny tak jak Ty to zrobiłaś :)... Co do Twoich kolczyków podoba mi się ten łańcuszkowy motyw, ale ja nie lubię jak coś mi dynda :) Wiem jednak, że jest wiele fanek tego typu biżuterii...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja kocham to dyndanie, i pewnie zrobiłabym dłuższe, gdyby mi zostało łańcuszka :D I tak, racja, w sklepach trzy koraliki z dwoma przekładkami, robiące za super dizajnerskie kolczyki, potrafią kosztować tyle, że witki opadają :)

      Usuń
  2. Ale świetne :))). Uwielbiam takie kolczyki- długie i ,,dyndające'' :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Fantastycznie to wymyśliłaś!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie!Zgadzam się z KasiąN:))

      Usuń
    2. Dzięki. Wbrew pozorom - prosty pomysł, tylko byle na niego trafić! :)

      Usuń
  4. Wow uwielbiam takie kolczyki :) podoba mi się połączenie rożnych kolorów łańcuszków..
    masz racje w sklepie płacimy za firmę.. a czy wykonanie tamtych kolczyków jest lepsze? - już wielokrotnie przekonałam się że nie..

    OdpowiedzUsuń
  5. wow super to sobie wymyśliłaś! i dośc że wyszły tanio to są napewno nieco inne niż te z sieciówki, więc jedyne!

    OdpowiedzUsuń
  6. Wyglądają ekstra ! Też czasami robię dla siebie "sieciówkową" biżu ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Swietne są!
    Co do cen w sieciówkach to jak najbardziej się zgadzam. A najśmieszniejsze jest dla mnie to, że są ludzie, którzy na sieciówkowy powielany wyrób wydadzą fortunę, a grymaszą na ceny biżuterii ręcznie robionej, bo ta ich zdaniem powinna kosztować 2zł ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Otóż to. Nie jestem zdania, że każde rękodzieło jest dziełem sztuki i od "dobre, bo robione ręcznie" wolę określenie "ręcznie robione, więc dobre". Hendmejdy, oprócz oryginalności posiadają, też większą trwałość i staranność wykonania, w związku z czym będą służyły dłużej (przynajmniej tak być powinno). I to powinno być naszą siłą :)

      Usuń
  8. Świetne, choć dla mnie zbyt "obfite" :) Ja często inspiruję się poszukiwaniami w sieci lub przypadkowymi wypadami na zakupy - zobaczę, podpatrzę i robię !

    OdpowiedzUsuń
  9. boskie!

    zapraszam na konkurs, do wygrania biżuteria na: http://madame-chocolate.blogspot.com/ ;))

    OdpowiedzUsuń
  10. Świetne! :) Ja odkąd zrobiłam sama pierwsze kolczyki skończyłam z kupowaniem w sklepach biżuterii, bo wolę sama zrobić, choć też czasem podpatruję po sklepach jakieś ciekawe pomysły ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja nawet wolę sobie nie przypominać moich pierwszych kolczyków, hehe. Kiedyś wydawało mi się, że nie jest się w stanie wszystkiego zrobić, ale odkąd poznaję nowe techniki rękodzieła czuję, że nie ma na nie mocnych i każdy wzór stoi otworem :)

      Usuń
  11. Miałaś świetny pomysł. Też lubię jak coś dynda przy uchu;P Podobają mi się bardzo, ale chyba bym takich nie założyła, bo tutaj tego dyndającego dużo:O

    OdpowiedzUsuń
  12. są po prostu prze-cu-do-wne !!!!
    zakochanam :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Gdy były modne korale z glinki, ja zrobiłam sobie takie same z brązowej modeliny, ale to było z 20 lat temu. :-)) Bardzo fajne i pomysłowe - a za takie pomysły należy nagradzać. Dlatego zapraszam do mnie po wyróżnienie. :-)

    OdpowiedzUsuń
  14. śliczne, bardzo pomysłowe

    OdpowiedzUsuń
  15. świetnie wyglądają i trzeba przyznać fakt że sieciówki mają wygórowane ceny za coś co można u nich dostać wszędzie a inspirowanie się i przerabianie na swoje jest jak najbardziej pozytywne ;) zastanawiam się tylko czy przypadkiem nie smyrają po karku? ja jakoś tego nie lubię ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trochę smyrają te dyndały - bimbały, fakt. Ale normalnie smyrają mnie włosy, no to jak je zwiążę, to mam substytut ;)

      Usuń
  16. Lisie Skarby napisała, że w sklepie płacimy za firmę. Za "firmę" hand made też warto zapłacić - choćby dlatego,żeby mieć coś oryginalnego, prawda?

    OdpowiedzUsuń
  17. Wyszły przepięknie! Oczywiście, że się tak inspiruję - albo z braku kasy albo dla przyjemności zrobienia czegoś własnoręcznie :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Bardzo ładne , pewnie że tak , ja bardziej z ciuchami , często oglądam pokazy mody projektantów takich prawdziwych ja DG np , jakiś szmateks , wyobraźnia i ciuszek zamiast 2 tys( w życiu bym nie wydała) , 20zł:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie! Trochę nitki, jakaś tasiemka, ćwieki, albo farby czy choćby wybielacz i już mamy coś mega oryginalnego i rzucającego się w oczy :)

      Usuń
  19. super kolczyki- nie tylko sieciówka, ale i niezły butik by się nie powstydził!

    OdpowiedzUsuń
  20. Te cudo sama zrobiłaś?
    Piękne!

    OdpowiedzUsuń
  21. Podoba mi się ten "starociowo"-miedziany wygląd!

    OdpowiedzUsuń
  22. Też często tak podpatruję pomysły, chociaż ostatnio w sklepach rzadko bywam :) Twoje kolczyki bardzo mi się podobają, uwielbiam metalowe elementy w starym złocie czy odcieniach miedzi, i łańcuchy :). Super wyszło :)

    OdpowiedzUsuń
  23. śliczne kolczyki:)dziękuję za udział w candy.pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  24. Wow piękne:)
    pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  25. rewelacja! zrobiłam wow :)
    trochę jakby w afrykańskim stylu
    piękne!
    :*

    OdpowiedzUsuń
  26. ślicznie *.* ♥♥♥♥

    u mnie konkurs- do wygrania dowolne buty ze sklepu :)
    http://modnaaa.blogspot.com/2012/11/konkurs.html

    OdpowiedzUsuń
  27. wyglądają ciekawie a kolorki w sam raz na jesień!

    OdpowiedzUsuń
  28. Dziękuję że byłaś u mnie:* i dziękuję za słowa jakie zostawiłaś...nie do końca zasłużone...kolczyki, które zrobiłaś są baaardzooo "moje":) uwielbiam biżuterię w takim stylu.i kolor też mój:) bardzo Cię pozdrawiam:*

    OdpowiedzUsuń
  29. Świetne połączenie tych łańcuszków, kolorystycznie i ich strukturą. Choć kolczyki wyglądają na ciężkie. Jednak bardzo podobają mi się

    OdpowiedzUsuń
  30. Zapraszam do siebie po wyroznienie:) kolczyki rewelacyjne! Swietny pomysl:)
    pozdrawiam niebiesko:)

    OdpowiedzUsuń
  31. świat dookoła to jedna wielka inspiracja :D
    p.s. bardzo lubię takie "dyndające" :)

    OdpowiedzUsuń
  32. Dzięki że podpowiedziałaś by zgłosić Ikonę do Wyzwania:) nie śledzę takich rzeczy:) i zgłosiłam:) dziękuję:* tak mi miło Cię gościć u siebie...i lubię wpadać z rewizytą:)

    OdpowiedzUsuń
  33. Super pomysł i jakże orginalny. W wyobraźni widzę, że muszą pięknie wyglądać.

    OdpowiedzUsuń
  34. Zapraszam po odbiór wyróżnienia : http://filc-soutache.blogspot.com/2012/11/wyroznienie.html
    Pozdrawiam cieplutko,
    filc-soutache

    OdpowiedzUsuń
  35. Śliczne, takie w sam raz dyndające. Ja przeważnie tak mam zachodzę, popatrzę a już w drodze do domu kombinuje jak tu zrobić coś podobnego. Po co kupić jak można zrobić samemu ładniej oryginalnie i dokładniej. Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  36. Moniś dla mnie jeszcze muszą być lekkie.
    Kiedyś zachorowałam na kolce sutaszowe, bo one wyglądają po prostu bajecznie.
    Ale bardzo rzadko i na krótko je nakładam, bo wciąż pamiętam o tym ciężarze na uchu.
    Te wyglądają na lekkie a oprócz tego odpowiednio rzucające się w oczy. A przecież o to nam czasami chodzi ;D
    Pozdrawiam cieplutko :*

    OdpowiedzUsuń
  37. Są sliczne cały dzień dziś na nie patrze ;-))))

    OdpowiedzUsuń
  38. Całkiem niezły pomysł na kolczyki.A nie są zbyt ciężkie?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W zasadzie - fakt, trochę są. Mi to nie przeszkadza, przywykłam. Ale bynajmniej nie tworzą efektu "obwisłego ucha" :)

      Usuń
  39. Dziękuję Ci Moniko za tyle miłych słów!
    Nie wiem, jak to się stało, że wcześniej mnie u Ciebie nie było.
    Twoja biżuteria wprawia mnie w zachwyt, szczególnie korale z filcu :)
    A powyższe kolczyki, choć jak sama określiłaś, proste w wykonaniu, wyglądają niesamowicie! Kiedyś, jak jeszcze robiłam biżuterię z koralików, zdarzało mi się inspirować tym, co znalazłam w innym sklepie. Było mi szkoda wydawać pieniędzy na coś, co wiedziałam, że mogę zrobić sama :) Potem "przebranżowiłam" się na modelinę i inspiracje w sklepie z biżuterią trudno znaleźć ;)

    Pozdrawiam cieplutko!
    Katalin

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale za to teraz Ty możesz inspirować innych! :)

      Usuń
  40. Łał! Fantastyczne! =D
    A inspiracje są wszędzie, nie podoba mi się tylko gdy ktoś całkowicie "małpuje" ;p poza tym wszystko jest dla ludzi. Tom się pomądrzyła ;p
    Pozdrawiam cieplutko =}

    OdpowiedzUsuń
  41. Wow piękne ;) Z pewnością o wiele ładniejsze niż te w sklepie :)

    pozdrawiam,
    Mika

    OdpowiedzUsuń
  42. Slicznie Ci wyszly. Jesyne w swoim rodzaju. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń

Jest mi niezmiernie przyjemnie przeczytać coś do Ciebie :) Dzięki za odwiedziny i komentarz; każdy jest dla mnie ważny. Będzie mi miło, jeśli zajrzysz ponownie.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...