Nie pokazałam tu jeszcze żadnej filcowej broszki. Ta, choć spora i ciężka, zachwyca mnie kolorami. Płatki są delikatne, przez co trudno było mi całkowicie uniknąć wystających włosków, ale jestem zadowolona z efektu. Wykonana techniką mieszaną - pierw na mokro pojedyncze płatki, potem łączeni i kształtowanie na sucho. Nie spotkałam jeszcze takiej i tym bardziej jestem dumna. Ale może tylko mi się tak podoba ;)
Fajna jest:)) I kolorek taki przyjemny:)
OdpowiedzUsuńDla mnie zbyt obszerna no i nie lubię za bardzo broszek filcowanych na sucho, ponieważ nie ładnie zazwyczaj wystają im włoski. Jednak cieniowany kolor wyszedł Ci bardzo ładnie :)
OdpowiedzUsuńHej! Dzięki rozmiarowi idealnie wygląda na płaszczu, nie ginie, a rzuca się w oczy; i nie była robiona igłami, a jedynie kształtowana, tj. sklejana do kupy. Więc włoski tradycyjnie, jak w brochach na mokro ;)
OdpowiedzUsuńfajna jest... a jak ładnie pokazana na zdjęciu :)
OdpowiedzUsuńśliczna
OdpowiedzUsuńŚwietne kolory! Ciepłe, ogniste, podobają mi się bardzo ostatnio takie :). Pięknie wygląda ten kwiat i rzeczywiście jeszcze takiego z filcu nie widziałam :). Pozdro!
OdpowiedzUsuńBardzo ciepła i optymistyczna kolorystyka :)
OdpowiedzUsuńObca mi technika, ale zawsze podziwiałam filcowane twory
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Fajna ! Nigdy nie próbowałam filcowania, ale lubię oglądać prace :)
OdpowiedzUsuńcudna:) podoba się i mnie:D
OdpowiedzUsuńpięknie jesienna... kolor ma taki jaki do niedawna miały liście drzew za moimi oknami:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam Moniko!
Bardzo energetyczna :)
OdpowiedzUsuńi na mokto i na sucho - no proszę - nie filcowałam nigdy na sucho, wyszła rzeczywiście pięknie taka soczysta energia!
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie wyszła już takie kwiaty robiłam 2 lata temu zimą ;) na mokro robiłam kolorowe pasy zwijałam i suszyłam później na sucho łączyłam , świetna sprawa bo ładnie kolory się układają ;)
OdpowiedzUsuńMnie też się podoba i to bardzo. Ma śliczny kształt i piękny jesienny kolor. Ja jeszcze nigdy nie filcowałam na mokro. Mam wielką ochotę, niestety ciągle mi brak czasu. Takie prace jak Twoja bardzo mnie zachęcają i mobilizują do podjęcia tej próby. Pozdrawiam cieplutko dziękuję za odwiedziny w zaciszu. Buziaczki. Ania:)
OdpowiedzUsuńIdealna kolorystyka. Bardzo ładnie wyszła. Nawet się za takie coś nie zabieram :D
OdpowiedzUsuńŚwietna! Piękny, ognisty kolor, ślicznie uformowana. I absolutnie na ciężka nie wygląda.
OdpowiedzUsuńbardzo ladne, kolory super w moim stylu ;-)))
OdpowiedzUsuńSłodka różyczka, piękny kolor. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń